Bóle stawów po chemioterapii

Choroby nowotworowe, zwłaszcza złośliwe ich postacie zazwyczaj mają złożone i inwazyjne leczenie. Rzadko zdarza się, aby obyło się bez zaleceń do chemioterapii w procesie leczenia nowotworowego. Kiedy nowotwór zostaje wyleczony, czyli terapia okazała się skuteczna, rzadko kiedy człowiek nie doświadcza skutków ubocznych po chemioterapii.

Podczas tak intensywnej dawki leków czy promieniowania, nie tylko komórki rakowe są niszczone, ale także te zdrowe i potrzebne. Skutek jest taki, że nawet kiedy nowotwór uda się zwalczyć, to pozostaje walka o dalsze zdrowie ze skutkami ubocznymi. Jednym z częstych elementów ludzkiego ciała, które cierpią podczas i po chemioterapii są stawy.

Intensywne leczenie antynowotworowe może wywołać bóle stawów, zwyrodnienie stawów, zapalenie stawów a nawet martwice. Nieuleczalną wersją zapalenia stawów jest reumatoidalne zapalenie stawów (RZS). Osoby z taką diagnozą muszą się liczyć z walką z tą chorobą już do końca życie, gdyż nie ma na nią leku.

Choroba ta może zaatakować znienacka albo rozwijać się latami. Jest już wiele leków znacznie poprawiających jakość życia i funkcjonowania osób cierpiących na RZS. Dużo także zależy od nastawienia samego pacjenta.

Jeżeli podejmie on walkę, może w znacznym stopniu przedłużyć sobie życie. Przy zastosowaniu leczenia we wczesnych stadiach choroby pozwala na jej kontrolę i normalne funkcjonowanie. Jeśli jednak zaniecha się leczenia RZS to skutkami mogą być zniszczenia stawów, brak sprawności fizycznej a nawet nieodwracalne uszkodzenie narządów czy przedwczesna śmierć.

.